Przeciąga się budowa kładki

Przeciąga się budowa kładkiNa półmetku wakacji nadal nie widać końca budowy pierwszej kładki pieszo-rowerowej na Wiśle. Podobnie z projektem plaży, która miała być gotowa jeszcze w tym sezonie.

Po raz kolejny wstrzymano prace przy budowie kładki łączącej Kazimierz i Podgórze. Przypomnijmy, że kłopoty zaczęły się od pali podtrzymujących konstrukcję. Architekci z Autorskiej Pracowni Projektowo-Plastycznej prof. Andrzeja Gettera rozwiązali problem, proponując, by zamiast pali wbijanych pod kątem 45 stopni zastosować mikropale montowane prostopadle do podłoża. Ten zabieg wymagał jednak wzmocnienia korpusu przyczółków.

Gdy na plac budowy powrócili robotnicy, prace ponownie stanęły. Inwestor - Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu - postanowił przekazać projekt do niezależnej analizy specjalistom od konstrukcji kładek i mostów z Politechniki Krakowskiej. Przed miesiącem ZIKiT podpisał z uczelnią umowę o współpracy. Ma to otworzyć drogę do wymiany doświadczeń pomiędzy obiema instytucjami. Weryfikacja projektu kładki to pierwsze zadanie realizowane w ramach tej współpracy.

- Chcemy mieć absolutną pewność, że konstrukcja kładki będzie bezpieczna. Dlatego poprosiliśmy o przeprowadzenie badań przez specjalistów z Politechniki Krakowskiej - tłumaczy Michał Pyclik, rzecznik prasowy ZIKiT. Efekt jednak jest taki, że na pewno nie uda się dotrzymać terminu realizacji projektu wyznaczonego na jesień tego roku. - Należy do tego doliczyć co najmniej dwa lub trzy miesiące, o które już przedłużają się prace. Oddanie kładki, jeśli nie wystąpią dalsze problemy, mogłoby nastąpić z początkiem przyszłego roku - informuje Pyclik.

Wiele wskazuje na to, że również przy budowie plaży nad Wisłą nie uda się dotrzymać terminu realizacji planowanego na połowę sierpnia. Pierwotnie plaża na bulwarze Wołyńskim, realizowana przez polsko-włoską spółkę SAO Investments, miała powstać już w lipcu zeszłego roku. Projekt zyskał aprobatę krakowian, z entuzjazmem podeszli do niego także miejscy urzędnicy i konserwatorzy. Od tego momentu plaża stała się jednym z bardziej oczekiwanych projektów w mieście. Pozwolenie na budowę inwestor otrzymał jednak z prawie rocznym opóźnieniem. Tuż po rozpoczęciu wstępnych prac w miejscu lokalizacji plaży odnaleziono pocisk z II wojny światowej. To pociągnęło za sobą konieczność przeprowadzenia badań archeologicznych. Inwestor niezłomnie zapewniał jednak, że plaża będzie gotowa w połowie sierpnia br. Zaawansowanie robót nie pozostawia jednak złudzeń, że plaża gotowa będzie już po wakacjach - prowadzone są jeszcze prace przy fundamentach. Potem trzeba będzie jeszcze przygotować samą plażę, jak też oświetlenie i małą architekturę. Dopiero wtedy przyjdzie czas na montaż basenu.


Źródło: www.miasta.gazeta.pl/krakow
Zaloguj się jako Użytkownik aby móc dodawać komentarze.
«
»
«
»