Powrót firmy DLH Poland na Targi Budma

Powrót firmy DLH Poland na Targi BudmaJerzy Karpiński, Prezes DLH Poland Sp. z o.o.

DLH Poland sp. z o.o. to firma o ugruntowanej pozycji na polskim rynku. Oddział ten należy do grupy o światowym zasięgu. Targi to dobra okazja, by rozmawiać o najnowszych trendach, ofercie na rok 2014 i ogólnej sytuacji branży w Polsce. Na te pytania odpowiada Jerzy Karpiński, Prezes DLH Poland Sp. z o.o.


Dlaczego firma DLH Poland zdecydowała się na udział w Targach Budma w 2014 roku?

To bardzo dobre pytanie i szczerze powiedziawszy było kilka powodów takiej decyzji: po pierwsze nie wystawialiśmy się na tych targach od 12 lat, ostatni nasz udział w 2002 roku nie przyniósł nam zbyt wielu wymiernych korzyści, dlatego też postanowiliśmy przeznaczać budżet marketingowy na inne formy promocji firmy i produktów. Od tamtych czasów wiele się zmieniło. Ostatnie 5 lat było dla nas jak i dla całej branży bardzo trudne. Przeszliśmy wiele zmian zarówno organizacyjnych jak i produktowych, dzisiaj jesteśmy inną firmą niż 12 lat temu i najwyższa pora zakomunikować to na szerokim forum targowym. Nie ukrywam też, że bardzo spodobał się nam nowy termin targów, tuż przed sezonem budowlanym, do którego jesteśmy wyjątkowo dobrze przygotowani oraz towarzyszące, chyba wszystkim przekonanie, że czasy największego spowolnienia w budownictwie mamy już za sobą i powoli sytuacja zacznie się poprawiać. A to z kolei jest najbardziej pożądanym przez wszystkich scenariuszem, który trzeba wspomóc.

Poważny wpływ na naszą decyzję miał również nasz główny producent deski tarasowej WPC, który kładzie duży nacisk na promocje swoich wyrobów w taki właśnie sposób.

Dlaczego zdecydowali się Państwo na promowanie deski tarasowej?
Deska tarasowa przez ostatnie 15 lat była i wciąż jest niezwykle stabilnie rozwijającym się produktem w całym wachlarzu ofert. W poprzednim roku osiągnęła ponad 20% udział w całym obrocie DLH w Polsce pomimo tego, że jest to produkt sezonowy i można liczyć praktycznie tylko na 7 miesięcy dobrego handlu. Poza tym jest to jeden z produktów wiodących w całej grupie DLH, tym samym synergia oraz siła zakupowa płynąca z tego faktu jest bardzo duża. Wiele dzieje się też w samej ofercie, innowacyjność nowych rozwiązań jest olbrzymia a dynamika zmian porównywalna z branżą nowoczesnych technologii. Osobiście upatruję w tej grupie produktowej olbrzymie możliwości dalszych wzrostów, a DLH, jako jeden z liderów w tej branży, ma największe na to szanse.

Jakie nowe produkty znajdują się w ofercie na rok 2014 w porównaniu do roku ubiegłego?
Najwięcej nowości mamy właśnie w deskach tarasowych wprowadzamy dwa nowe ekonomiczne gatunki egzotyczne Kempas i Mato, licząc na ich bardzo dobre przyjęcie przez rynek. Wciąż poszerzamy naszą ofertę kompozytową: będą nowe kolory, profile ogrodzeniowe i fasadowe, wprowadzamy deskę masywną o świetnej charakterystyce, niezwykle atrakcyjnym wyglądzie i długim okresie gwarancyjnym.

W tym sezonie kładziemy duży nacisk na dostosowanie oferty do potrzeb każdego segmentu rynku od bardzo ekonomicznej, ale jednocześnie doskonałej jakościowo deski świerkowej za 72zł/m2 (cena detaliczna z VAT) poprzez modrzew syberyjski w cenie 125zł/m2 kompozyt od 166 zł/m2 deski egzotyczne rozpoczynają się już od 169zł/m2 i dochodzą, w przypadku jednego z najdroższych gatunków, jakim jest IPE do 450 zł/m2

Czym wyróżnia się oferta firmy DLH Poland na tle konkurencji?
Może to zabrzmi górnolotnie, ale głównym wyróżnikiem jest nasz profesjonalizm, wysoka specjalizacja, rzetelna informacja o produkcie, który sprzedajemy. A doświadczenie, jakie zebraliśmy przez ostatnie 15 lat zajmując się deską tarasową gwarantuje, że ryzyko popełnienia błędu jest niezwykle małe. Jest wiele firm na rynku, zakładających, że klient, który nie zna się na drewnie kupuje znaną nazwę gatunku nie bardzo wiedząc czy to, co otrzymuje jest zgodne z nazwą. Przestrzegam, więc przed podejrzanie korzystnymi cenami na szlachetne gatunki drewna, niestety mają one swoją cenę i trudno tu o mega okazje. Poza tym uważam, że wspomniana wcześniej szerokość oferty, jej różnorodność cenowa, gatunkowa, wiele produktów komplementarnych jest dość unikalna w porównaniu do innych firm.
 
Czy na Targach Budma byli również obecni partnerzy biznesowi?
Zdecydowanie tak i jest to między innymi impreza dla nich. Olbrzymia liczba wystawców, szerokość prezentowanej oferty sprawia, że na targi przyjeżdżają wszyscy, którzy chcą na własne oczy przekonać się, co promują firmy na 2014 rok. Czy nie pojawiły się jakieś nowe rewolucyjne rozwiązania, kto będzie w tym sezonie mocny i na jakie produkty należy stawiać.

Jak podsumuje Pan ubiegły rok dla branży?
Ubiegły rok oceniam bardzo przeciętnie, nie było w nim żadnych sygnałów ożywienia. Określiłbym go w dużym skrócie rok na przeżycie i zapomnienie. Mam nadzieję, że był to też najgorszy rok, po którym będzie następowała sukcesywna poprawa sytuacji. Powoli odczuwamy to już w marcu i jeśli ta tendencja utrzyma się przez resztę roku powinniśmy być z niego dużo bardziej zadowoleni niż z poprzedniego.

Zaloguj się jako Użytkownik aby móc dodawać komentarze.
«
»
«
»