ESK 2016 - werdykt z dotacją w tle

Share |


ESK 2016 - werdykt z dotacją w tleKatowice nie wierzą, Lublin rozczarowany, Wrocław się cieszy - tak w skrócie można przedstawić sytuację, jaka zapanowała po ogłoszeniu decyzji o tym, które z miast zostanie Europejską Stolicą Kultury. Poniższe cytaty świetnie opisują atmosferę w poszczególnych miastach.

"To jest grubymi nićmi szyte" - przewodnicząca warszawskiego komitetu Ewa Czeczejko-Sochacka.
"Sami zrobimy sobie stolicę kultury" - Rafał "Koza" Koziński - Lublin.
"Wygrała polityka. I trudno się oprzeć wrażeniu, że w jej najbardziej prymitywnym wydaniu" - Kamil Durczok (Katowice)
"Nie mam poczucia, że graliśmy w uczciwej walce" - Aneta Szyłak, szefowa Instytutu Sztuki Wyspa - Gdańsk
"All you need is love" -  Prezydent Wrocławia.



Przyznanie 100 mln dotacji dla Wrocławia i ogłoszenie tej decyzji w momencie wizyty ekspertów konkursu o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury 2016 dolało oliwy do ognia i wprowadziło wiele niezdrowych emocji do - do tej pory - zdawałoby się czystej rywalizacji. Minister kultury Bogdan Zdrojewski uważa, że to "smutne nieporozumienie", obstając przy zdaniu, że dotacje otrzymają też inne miasta, które czekają na nie od dawna i w żaden sposób nie zakłóca to przebiegu konkursu ESK 2016.


Do tej pory tylko jedno polskie miasto zostało wyróżnione tym tytułem - Kraków w roku 2000. Rok ten był traktowany w UE jako podkreślenie trwałego dziedzictwa i wkładu miast europejskich w osiągnięcia kultury i cywilizacji światowej. 

Zaloguj się jako Użytkownik aby móc dodawać komentarze.
«
»
«
»