Izolacje przemysłowe: mniej emisji w powietrzu, więcej pieniędzy w budżetach

Powstrzymanie zmian klimatycznych to temat, który spędza sen z powiek nie tylko rządzących, ale też dużych uczestników gospodarki, takich jak zakłady produkcyjne i przemysłowe. Podczas gdy wszyscy z trwogą patrzą na rosnące z miesiąca na miesiąc ceny węgla i emisji CO2, niewielu zdaje się dostrzegać, że rozwiązanie wielu problemów ekologicznych i ekonomicznych znajduje się na wyciągnięcie ręki…

Izolacje przemysłowe: mniej emisji w powietrzu, więcej pieniędzy w budżetach


Aby poprawić bezpieczeństwo energetyczne oraz zmniejszyć wpływ ludzi na środowisko, Unia Europejska od lat angażuje się w działania zmierzające do zmniejszenia konsumpcji energii i emisji CO2 na terenach państw członkowskich. Zgodnie z aktualnym pakietem klimatycznym, emisja gazów cieplarnianych ma się zmniejszyć o 55% w stosunku od 1990 do 2030 roku.

Cel jest znany, drogi do jego realizacji – zróżnicowane i niekoniecznie łatwe. Jednym z głównych narzędzi naprawy, które skutki odczuwamy dziś wszyscy bez wyjątku, jest zaostrzenie unijnego systemu handlu emisjami oraz zastosowanie go w nowych sektorach. Choć większość wysiłków polityków skupia się na dość oczywistych obszarach gospodarki, takich jak energetyka, transport czy budownictwo, istnieją liczne badania i raporty wskazujące na znaczący, a przy tym relatywnie łatwy do wykorzystania potencjał oszczędności, jaki tkwi w przemyśle.

Rządzący, a często nawet sami dysponenci i właściciele aktywów zakładów produkcyjnych i przetwórczych nie zdają sobie sprawy, jak dużo energii traci się w trakcie codziennej działalności z powodu wadliwych izolacji rurociągów, zaworów czy zbiorników – podkreśla Paweł Stankiewicz, ekspert firmy Paroc Polska.

Jedno takie badanie, zlecone w ubiegłym roku przez Europejską Fundację Izolacji Przemysłowych (EiiF) wykazało, że straty energii wynikające z braku, niedostatecznych bądź uszkodzonych izolacji w zakładach przemysłowych na terenie 27 państw członkowskich co roku wynoszą 14 megaton oleju ekwiwalentnego, czyli blisko 163 miliony megawatogodzin1. Jest to równowartość rocznej konsumpcji wszystkich gospodarstw domowych na Węgrzech, Słowacji i w Czechach. Taka oszczędność energii dodatkowo oznaczałaby 40 megaton emisji CO2 mniej do atmosfery.




Ile może zaoszczędzić pojedynczy zakład przemysłowy?
Z punktu widzenia indywidualnych przedsiębiorstw, przy ocenie potencjału oszczędności warto spojrzeć nie tylko na pełny obraz, lecz przede wszystkim na skalę mikro. W tym celu EiiF opracowała program audytów energetycznych dla zakładów przemysłowych „TIPCHECK”. Program stanowi znormalizowane narzędzie, które właściciele aktywów zakładu i osoby decyzyjne mogą wykorzystać do oceny ich strat energii związanych z izolacją oraz do identyfikacji opłacalnych napraw.


Ile może zaoszczędzić przeciętny zakład przemysłowy? Wartościowych wniosków dostarcza raport EiiF „Wykorzystanie potencjału izolacji przemysłowych. Badanie 180 audytów TIPCHECK”2. Jednym z opisanych przykładów jest duży zakład chemiczny we Włoszech, w którym zidentyfikowano setki nieizolowanych lub niedostatecznie zaizolowanych części, takich jak zawory, kołnierze, rurociągi i zbiorniki magazynowe. Audytor TIPCHECK zalecił działania, po wprowadzeniu których udało się zaoszczędzić ponad 11 tysięcy megawatogodzin rocznie. Oznacza to około 200 tysięcy euro więcej w budżecie zakładu oraz ponad 2,2 tysiące ton emisji CO2 mniej do atmosfery każdego roku. Czas zwrotu inwestycji w nowe izolacje? Mniej, niż 12 miesięcy.

Dlaczego tak duży potencjał oszczędności nie jest w pełni wykorzystywany?
– W wielu przypadkach brakuje po prostu świadomości, za którą szłyby konkretne działania systemowe. Wiele uwagi poświęca się efektywności energetycznej budynków i jest to zrozumiałe, niemniej warto też edukować sektor przemysłowy, ponieważ są tam oszczędności realne do osiągnięcia, na których korzystają wszyscy – wyjaśnia Paweł Stankiewicz. - Nawet, jeżeli pojawia się świadomość oszczędności, elementy takie jak kołnierze czy zawory często nie są izolowane, aby ułatwić korzystanie z nich i ich konserwację. Warto jednak podkreślić, że nowoczesne rozwiązania i techniki, takie jak izolacje przemysłowe PAROC, pozwalają zaizolować „problematyczne” części, jednocześnie spełniając wszelkie potrzeby operacyjne i konserwacyjne. Innymi słowy: mniej emisji w powietrzu, więcej pieniędzy w budżetach – podsumowuje ekspert firmy Paroc Polska.


Zaloguj się jako Użytkownik aby móc dodawać komentarze.
«
»
«
»