„Dzień Dobry TVN” z nową aranżacją studia

Najpopularniejszy polski program śniadaniowy „Dzień Dobry TVN” z nową aranżacją studia. Za projektem stoi pracownia Sikora Wnętrza.

„Dzień Dobry TVN” to najpopularniejszy program śniadaniowy nadawany od 18-lat w telewizji TVN. Codziennie na jego kanapach goszczą eksperci z różnych dziedzin – psychologii, kultury, czy nauki. Podana kilka tygodni temu informacja o zmianie studia zelektryzowała nie tylko widzów, ale i media. Rozbudziła ciekawość –  jak teraz będzie wyglądało studio, ale też pojawiło się pytanie kto zaprojektuje nową przestrzeń? Dziś znamy na nie odpowiedź – Sikora Wnętrza. Profesor Jan Sikora opowiedział nam o całym procesie powstania i realizacji koncepcji.


„Dzień Dobry TVN” z nową aranżacją studia

Wybór pracowni profesora Jana Sikory nie był przypadkowy. Poprzedni rok to dla Sikora Wnętrza aż 14 międzynarodowych nagród — w tym wiele w USA. To nie przeszło bez echa. Dodatkowo TVN Warner Bros. Discovery przeprowadziło proces, którego celem było nawiązanie  współpracy z pracownią, która stworzy unikalny i innowacyjny projekt.

 — „Studio „Dzień Dobry TVN” przechodziło wiele metamorfoz, ale od wielu lat jest to najpoważniejsza rearanżacja. My naprawdę usunęliśmy wszystko, co było wcześniej. Praca nad projektem to pół roku przygotowań. Etap realizacyjny zajął trzy tygodnie od demontażu wcześniejszej scenografii do finalnego rozstawienia nowych mebli. Napięcie na budowie sięgało zenitu, wszystkim towarzyszył najwyższy poziom koncentracji —
mówi profesor Jan Sikora.


NOWY FUNKCJONALNY UKŁAD STUDIA
Inwestorowi zależało na pełnym makeoverze studia. Chciał świeżości. Architekci z Sikora Wnętrza zaczęli więc od carte blanche a celem była nowoczesna, przestronna i loftowa przestrzeń. Co ważne — założeniem był zupełnie nowy układ funkcjonalny pomieszczenia. Tu zmienione zostało absolutnie wszystko: miejsce kuchni, make-up, mobilna scena, autorskie dedykowane meble. Studio „Dzień Dobry TVN” liczy ponad 400 m² oraz dodatkowe pomieszczenia na innych piętrach, jak chociażby kawiarenka, która mieści się na parterze. Te miejsca były także przedmiotem opracowania i zostały wykonane w stylistyce spójnej z główną przestrzenią studia.




Wnętrze zostało podzielone na kilka stref. Pewną nowością jest kącik newsowy, skąd dziennikarze będą dzielić się bieżącymi informacjami z Polski i ze świata. Kolejną istotną częścią studia jest kuchnia, którą charakteryzuje unikalna i „zawinięta” wyspa, dzięki temu idealnie nadaje się do ekspozycji potraw.






Główna lokalizacja spotkań i rozmów to mobilna aranżacja, w której architekci zaproponowali dwie wygięte w łuk kanapy — idealne do nawiązania relacji między prowadzącymi a gośćmi. Jest też miejsce do intymnych i osobistych rozmów, scena dla występujących artystów, czy strefa dedykowana wiadomościom tylko z showbiznesu.

Część „wejściowa” natomiast składa z miejsca przyjmowania gości oraz z przestrzeni „make-up”. Założeniem było oddzielenie akustyczne tej przestrzeni od planu zdjęciowego oraz nadanie mu uporządkowanego charakteru. Strefa make-up to miejsce skupionej pracy, do której potrzebny jest stół z szufladami oraz oświetleniem o odpowiedniej barwie.

OD KONCEPCJI PO REALIZACJĘ

Przy pracy nad scenografią studia telewizyjnego wszystko jest inne od projektowania typowych wnętrz. Zaskakujących jest tu wiele elementów od wysokości mebli przez fakt, że kluczowe jest to jak dany mebel wygląda w kadrach kamery.

 — Przestrzeń fizyczna studia oraz to, co widzimy w kamerze to dwie różne rzeczywistości. Zaskakujący jest także fakt, że materiały muszą mieć podwyższoną odporność, gdyż praca na planie to dynamiczna praca całej ekipy — tu wszystko musi być przemyślane i działać jak w szwajcarskim zegarku. Miejsce na ruch kamer, odejście dla operatorów, ustawienie oświetlenia, filtry i krycie to tylko kilka z kluczowych aspektów, które muszą się idealnie zgrywać — mówi profesor Jan Sikora.




Jak mówi sam architekt „Ten projekt to maszyna scenograficzna: wszystko jest mobilne i modułowe”. Przykładem jest autorski, mobilny żółty stół, który ma zmienną wysokość z elektroniczną pamięcią ustawień — rzecz zupełnie unikalna, bo może być on typowym stołem a 10 minut później można skorzystać z niego jak z lady barowej.




 — Podobnie podeszliśmy też do ruchomych i mobilnych szprosów w oknach, które można łatwo demontować, by wstawić filtry, które są ważne dla pracy ze światłem i pracy kamer. Główna scena też jest mobilna i pozwala na przearanżowanie studia w 10 minut. Tych rozwiązań jest dużo więcej także na płaszczyźnie akustycznej czy oświetleniowej — mówi Sikora. 




Tutaj poza oświetleniem stricte technicznym, architekt we współpracy z AQForm dobrał oświetlenie architektoniczne – łączące formę wizualną, pasującą do przestrzeni z potrzebą funkcjonalną.  — Zastosowałem oświetlenie ekspozycyjne w postaci tubek HYPER montowanych do zwieszanego szynoprzewodu. Ta oprawa, którą mam też u siebie w domu, ma pewną niezwykłą właściwość: na końcu znajduje się obrotowy pierścień, którym mogę łatwo dostosować promień świecenia. Dzięki temu mogę idealnie podkreślić detal we wnętrzu lub obraz. Lubię to rozwiązanie — pozwala mi na precyzyjne zaplanowanie detalu dekoracyjnej sceny świetlnej — dodaje.




CZY TEN PROJEKT WNĘTRZ MOŻNA OKREŚLIĆ JEDNYM STYLEM?
 — Jest to składowa wielu wpływów stylistycznych. Pierwszym aspektem była kontynuacja wcześniejszego charakteru stylistycznego wnętrza, co oddane jest m.in. w żółtych sofach i elementach o przytulnym i rodzinnym charakterze. Drugim była nowoczesność oddana poprzez czystość barw i form oraz pewna powściągliwość. To zupełna nowość, bo to, co widzimy w telewizji to często pomysły stylistyczne rodem z lat 80. Dla mnie — po analizie — był to pewien szok poznawczy. Wnętrza w telewizji często są kilkanaście lat za rozwojem stylistyk. Finalnym akcentem stylistycznym jest koncepcja 400-metrowego loftu z widokiem na Warszawę. Widok jest spektakularny, dodaliśmy do niego szprosy w oknach, które podkreślają i kadrują miasto — mówi profesor Jan Sikora.



We wnętrzu króluje również drewno. Jest to bliskie człowiekowi i szlachetne tło dla miękkich designerskich form takich jak sofy czy fotele. Jest to ciepły i miły dla oka materiał, który jest ponadczasowy. Jest to także element rozpoznawczy projektów Sikora Wnętrza.




 — Tego typu projekty to współpraca wielu osób — od doskonałych i odważnych pomysłów dyrektor kanału TVN Lidii Kazen, przez operatorów, prowadzących aż po wyśmienity zespół produkcji „Dzień Dobry TVN”. To niezwykle profesjonalny team, którego cel jest jeden: najwyższa jakość działań. I to czułem przez całą współpracę — duże poświęcenie po stronie Inwestora jest zawsze bardzo inspirujące. Można więc powiedzieć, że rolą projektanta jest na początku szeroki research, analizy i konstruktywna odpowiedź rozumiana jako finalny projekt. Pracę zacząłem więc od niekończących się godzin na planie — stałem po stronie kamer i obserwowałem każdą minutę programu. Chciałem spędzić tam maksymalnie dużo czasu, by studio stało się „moim studiem” i by zrozumieć wiele niuansów, które niewidoczne są na pierwszy rzut oka. Efekt finalny jest wynikiem wielu rozmów i godzin spędzonych na planie
  mówi architekt.

Dzięki współpracy pracowni Sikora Wnętrza z TVN Warner Bros. Discovery powstało studio telewizyjne, które nie jest banalne stylistycznie i krzykliwe. Powstało miejsce, które wyznacza nowe standardy. Stworzono przestrzeń harmonijną, oszczędną i minimalistyczną. — I to wywołało dyskusję na temat estetyki i tego, czym jest piękne wnętrze. Z tego jestem szczególnie dumny, bo stworzyć wnętrze studia to jedno, ale stworzyć wnętrze, które przełamuje schematy to już rzecz, która cieszy mnie szczególnie — dodaje profesor Jan Sikora.

Projekt: Dzień Dobry TVN
Miejscowość: Warszawa
Design: Jan Sikora
Photo: Tom Kurek
Zaloguj się jako Użytkownik aby móc dodawać komentarze.
«
»
«
»