Zakłady Grupy PSA szykują się na przyszłość – case study


Zakłady Grupy PSA szykują się na przyszłość – case study

Właściciel marek takich jak Citroen i Peugeot zapowiada na kolejne lata uruchomienie masowej produkcji samochodów elektrycznych i hybrydowych. Sam przy tej okazji modernizuje infrastrukturę i automatyzuje logistykę zakładów, minimalizując finansowe i środowiskowe koszty wytwarzania aut.
TRILUX – producenta opraw LED

Rozwój technologii, rosnące oczekiwania konsumentów i presja rynku w branży automotive wymuszają ciągłą optymalizację procesów produkcyjnych. Poprawa efektywności łańcucha dostaw i pracy zakładów ma kluczowe znaczenie dla obniżki kosztów i szybkości realizacji zamówień. Tak PSA Groupe, właściciel marek Peugeot, Citroen, DS oraz (od 2017 r.) Opel i Vauxhall, motywuje wprowadzaną na szeroką skalę akcję „zakład doskonały” (ang. excellent plant). W jej ramach fabryki koncernu poddawane są w ostatnich latach „kompaktyzacji”, daleko idącym modernizacjom oraz automatyzacji, mającym na celu usprawnienie procesów, obniżenie ich kosztów i zmniejszenie śladu węglowego – do całkowitej neutralności pod względem emisji CO2 w 2050 roku. Jednym z obiektów, którego udoskonalanie już przynosi pierwsze efekty jest fabryka w alzackim Sausheim – od okręgu, w którym się znajduje nazywana zakładem Mulhaus.

„Kompaktyzacja” w Mulhaus

Jednym z wdrażanych w alzackim zakładzie założeń strategii excellent plant jest „kompaktyzacja” obiektu, definiowana w PSA jako optymalizacja przepływów materiałowych i wykorzystania powierzchni w celu obniżenia kosztów produkcji oraz poprawy ergonomii pracy. Realizuje się ją między innymi poprzez ograniczenie liczby linii produkcyjnych dzięki zwiększeniu ich elastyczności, co pozwala z kolei na uproszczenie transportu wewnętrznego przez koncentrację punktów dostaw.  Kompletacja części potrzebnych na linii montażowej prowadzona jest z użyciem technologii pick-to-light - zastosowanej tak, by wykluczać błędy pickerów (po odebraniu przez system zamówienia i wysłaniu zlecenia kompletacji podświetlane są pojemniki z potrzebnymi w tym przypadku elementami). Komplet niezbędnych części dostarczany jest na stanowiska montażowe przez autonomiczne ciągniki (łącznie w zakładzie działa ich ponad 300). Montaż odbywa się po odebraniu ładunku na samowystarczalnej platformie z kompletem narzędzi i robotem współpracującym, będącym w stanie wspierać operatorów w najbardziej złożonych zadaniach. Rozwiązanie sprawia, że produkcję można dostosować do bieżących potrzeb jakościowych i ilościowych i wytwarzać na jednej „linii” pojazdy różnych modeli. Taka organizacja pracy pozwala także ograniczyć liczbę powtarzalnych i niebezpiecznych czynności, które muszą podejmować operatorzy. O ergonomię zadbano także na innych poziomiach.



Ergonomia czyli cisza, bezpieczeństwo i światło
Zastąpienie wózków widłowych niewielkimi ciągnikami AGV, a typowych, taśmociągowych linii produkcyjnych mobilnymi platformami pozwoliło zmniejszyć natężenie hałasu. Zautomatyzowane dostawy części na stanowisko pozwalają wyeliminować niebezpieczeństwo związane z wypadkami w transporcie wewnętrznym, a dostosowująca się do wzrostu operatora wysokość umieszczenia samochodu podczas montażu minimalizuje ryzyko urazów powodowanych powtarzalnymi, niewygodnymi czynnościami. Zadbano także o odpowiednie oświetlenie – całość instalacji zmodernizowano, stosując diodowe źródła światła i doświetlając stanowiska pracy.
 – Instalację oświetlenia ogólnego w zakładzie PSA w Sausheim stworzono na bazie liniowych opraw LED serii C-Line. Skuteczność świetlna należących do niej modeli przekracza 150 lm/W. Ich trwałość wynosi 50 tys. roboczogodzin. W zależności od przyjętej organizacji pracy (liczby zmian) oznacza to 5-15 lat bezawaryjnego funkcjonowania. Niskie koszty eksploatacji idą więc w parze z niewielkimi nakładami na serwis – tłumaczy Maciej Gronert, projektant oświetlenia TRILUX – producenta opraw LED, którego rozwiązania oświetleniowe wykorzystano w modernizacji oświetlenia w zakładzie PSA. Co  więcej, by zapewnić przyjemniejszą i jaśniejszą atmosferę, posadzki pomalowano na biało.



Teraźniejszość i przyszłość
Jednym z celów strategii „zakład doskonały” w 2018 było obniżenie o 700 euro kosztu produkcji pojedynczego samochodu. Czy się udało – dowiemy się zapewne po opublikowaniu finansowego raportu Grupy za miniony rok. Już teraz wiemy na pewno, że to nie koniec innowacji w fabrykach wytwarzających samochody koncernu – zapowiedziano, że do 2025 będą w 24 proc. zasilane z odnawialnych źródeł energii. Na 2019 ogłoszono przedstawienie strategii, która w 30-letniej perspektywie pozwoli do zera ograniczyć emisję CO2 zakładów Grupy. Tymczasem, ze zmodernizowanej linii Mulhaus na początku stycznia zjechał milionowy Peugeot 2008 SUV.




Zaloguj się jako Użytkownik aby móc dodawać komentarze.
«
»
«
»