Parking przy ul. Karmelickiej

Parking przy ul. KarmelickiejPrzeciąga się budowa podziemnych parkingów w Krakowie. Do 2012 roku miały być trzy, tymczasem wygląda na to, że będzie tylko jeden - pod pl. Na Groblach. Kryzys sprawił jednak, że kierowcy ponownie będą mogli parkować na placu przy ul. Karmelickiej

Jeszcze na początku ubiegłego roku wydawało się, że pusty plac między ulicami KarmelickąDolnych Młynów, gdzie przez lata funkcjonował parking na kilkaset miejsc, niebawem zmieni się w olbrzymi plac budowy. Teren ogrodzono, a na miejscu pojawili się robotnicy. Na działce miał wyrosnąć hotelowo-kinowo-handlowy kompleks Hilton - Silver Screen. Nie trwało to jednak długo. Z powodu kryzysu prace wstrzymano. Plac opustoszał. Niedawno zdemontowano ogrodzenie, a od strony ul. Dolnych Młynów parkowały samochody.



Parking nie tylko dla filmowców

Czy na plac powrócił parking? - Rzeczywiście, przez chwilę parkowały tam pojazdy ekipy TVN-u, która kręciła w okolicy film. Dostali od nas pozwolenie na postój w tym miejscu. Rozważamy jednak możliwość ponownego udostępnienia placu pod parking. Oczywiście jedynie do czasu, kiedy nasza inwestycja nie zostanie wznowiona. Było już nawet kilku zainteresowanych do prowadzenia parkingu, ale ostatecznie zrezygnowali z pomysłu. Nie jesteśmy bowiem w stanie powiedzieć, kiedy ruszymy z budową kompleksu. A takich warunków nie był dotąd w stanie przyjąć żaden operator - tłumaczy Janusz Zagórski, dyrektor ds. projektów Howard Holdings Polska, właściciel terenu.

Otwarcie parkingu w tym miejscu może chwilowo pomóc kierowcom szukającym miejsca parkingowego w centrum miasta. Przynajmniej do czasu, kiedy nie zostanie otwarty pierwszy w Krakowie podziemny parking pod placem Na Groblach. Jego budowa trwała blisko trzy lata. Dwukondygnacyjna budowla, której inwestorem jest hiszpańska firma Ascan, pomieści 600 samochodów. Pierwsze auta będą mogły tam wjechać już na przełomie września i października. Na kolejne takie inwestycje przyjdzie nam jednak jeszcze poczekać.

- Parking pod al. Focha jest na etapie przetargu, w którym biorą udział cztery firmy. Mamy prawomocną decyzję o warunkach zabudowy. Reszta należeć będzie do przyszłego wykonawcy. Komplikuje się jednak sytuacja z parkingiem przy Uniwersytecie Rolniczym przy al. Mickiewicza. Powodem utrudnień jest nieuregulowana sprawa własności terenu. Zanim ten problem nie zostanie rozwiązany, nie możemy ogłosić przetargu - wyjaśnia Janina Pokrywa, zastępczyni dyrektora wydziału inwestycji UMK.

Pewne jest, że budowa tych parkingów nie rozpocznie się w tym roku. A to raczej przekreśla szansę na oddanie którejkolwiek z tych inwestycji do 2012 roku, jak wcześniej zapowiadali przedstawiciele miasta. Poza kwestami budowlanymi w grę wchodzi jeszcze projekt oraz zdobycie odpowiednich pozwoleń.

Wszyscy chcą do centrum

Przeszło rok temu, kiedy z mapy Krakowa znikał parking przy Karmelickiej, swego zaniepokojenia nie krył radny miasta, przewodniczący komisji planowania przestrzennego Grzegorz Stawowy. - Czeka nas komunikacyjna katastrofa. Wszystkie chodniki i skwery będą kompletnie zapchane, a każde wolne miejsce na wagę złota - alarmował radny Stawowy. - Kraków nie ma ani jednego parkingu typu "park and ride", więc wszyscy pchają się do centrum. Tymczasem strategia rozwoju miasta zakłada dalsze ograniczanie stref parkingowych w śródmieściu. Od zamknięcia parkingu przy Karmelickiej zniknął również parking na Małym Rynku, pl. Szczepańskim, ograniczono też liczbę miejsc postojowych wokół pl. Matejki. Z każdym rokiem przestrzeń do parkowania w centrum Krakowa kurczy się dramatycznie. Kierowcy nie dostają nic w zamian.

- Likwidacja parkingów zgodna jest z polityką wyprowadzania samochodów z centrum miasta - tłumaczy wiceprezydent Krakowa ds. komunikacji Wiesław Starowicz. - Przyznaję jednak, że nowe parkingi powstają zbyt wolno - kwituje.


Źródło: www.miasta.gazeta.pl/krakow
Zaloguj się jako Użytkownik aby móc dodawać komentarze.
«
»
«
»