25 kwietnia: Międzynarodowy Dzień Świadomości Zagrożenia Hałasem

25 kwietnia: Międzynarodowy Dzień Świadomości Zagrożenia Hałasem
Na hałas najbardziej narażone są dziś dzieci


Badania pokazują, że w polskich szkołach problem hałasu jest wciąż palący. Dzieci narażone są na męczące dźwięki nie tylko w czasie przerw, ale także na stołówce i w świetlicy. Efekt? Obniżenie koncentracji, rozdrażnienie i wzrost agresji. Prowadzone pomiary potwierdzają, że hałas może dochodzić do 90 czy nawet 110 decybeli, czyli mniej więcej jak na ruchliwej ulicy lub w czasie pracy młota pneumatycznego.


25 kwietnia co roku obchodzony jest na świecie jako Międzynarodowy Dzień Świadomości Zagrożenia Hałasem. W Polsce problem narażenia na hałas dotyczy dziś przede wszystkim dzieci. A jest o tyle palący, że słuch dzieci jest dużo bardziej wrażliwy na dźwięki niż osób dorosłych. Tymczasem rzeczywistość naszych szkół pod kątem akustyki nie wygląda dobrze. Większość osób, która choć raz pojawiła się w szkole podczas przerwy wie, jak uciążliwy  jest panujący tam hałas. Jednak problem nie leży jedynie w głośnym zachowaniu uczniów, ale także fakcie, iż w placówkach oświatowych odpowiednia akustyka zazwyczaj schodzi na ostatni plan. – Kluczowe są inne kwestie: wielkość pomieszczeń, bezpieczeństwo dzieci i przede wszystkim koszty – przyznaje architekt Anna Baczkowska
z firmy Armstrong, będącej jednym z największych producentów akustycznych sufitów podwieszanych.

Jak głośno jest w szkołach?
Pomiary prowadzone przez różne instytucje są alarmujące. Badania prowadzono m.in. w dwóch szkołach podstawowych w Warszawie, gdzie zamontowane zostały bezobsługowe stacje monitorowania hałasu. W szkole podstawowej nr 162 w Łodzi w klasach I-III zainstalowano tzw. elektroniczne ucho, czyli urządzenie wyposażone w diody by informować  uczniów i nauczycieli, że hałas w klasie przekracza bezpieczny dla zdrowia poziom. W obu placówkach hałas podczas przerw dochodził do 110 decybeli.

Podobne analizy prowadzi od lat Centralny Instytut Ochrony Pracy - Państwowy Instytut Badawczy (CIOP-PIB). Według danych tej instytucji hałas na korytarzach w czasie przerw, stołówkach szkolnych i salach sportowych sięga 85-90 decybeli. Zjawisko nie ogranicza się jednak wyłącznie do przerw. – Zła akustyka dotyczy także sal lekcyjnych. W zdecydowanej większości są one nieodpowiednio wyposażone. Według CIOP mniej niż 1 proc. pracowni szkolnych spełnia wymogi dotyczące poziomu hałasu. Pogłos jaki panuje w salach sprawia, że nauczyciele  skazani są na duży wysiłek głosowy, a często uczniowie z ostatnich rzędów i tak nie rozumieją większości poleceń lub wykładu pedagoga – przyznaje Anna Baczkowska z Armstrong. Dane CIOP potwierdzają to zjawisko - w pomieszczeniach, w których zastosowano rozwiązania dźwiękochłonne ograniczające pogłos i poziom tła akustycznego, nauczyciele obniżali poziomu głosu o ok. 6 dB.

25 kwietnia to Międzynarodowy Dzień Świadomości Zagrożenia Hałasem warto o tym rozmawiać szczególnie w kontekście szkół I dzieci

Potrzebna edukacja w oświacie

Zdaniem ekspertów CIOP tak słaba akustyka w polskich szkołach jest wynikiem niskiej świadomości znaczenia przyjaznej akustyki wnętrz, zarówno wśród właścicieli budynków, jak również ich projektantów, czy samej kadry naukowej.

Dlatego edukacja w tym zakresie jest tak ważna. Długotrwałe przebywanie w hałasie powoduje zmęczenie, problemy z koncentracją, a także wzrost agresji. Wysoki poziom hałasu wpływa na obniżenie efektywności nauczania, zwłaszcza u najmłodszych uczniów. Przeciwdziałanie temu wprowadzone zostało w pedagogice po raz pierwszy przez Marię Montessori. Prowadząc wieloletnie badania odkryła ona, że najmłodsi posiadają łatwość przyswajania wiedzy zgodnie ze swoimi zdolnościami, ale przy zachowaniu odpowiednich warunków - jeden z najważniejszych to cisza.



Zastosowanie odpowiednich rozwiązań akustycznych jak sufity czy panele pochłaniające
i izolujące dźwięki to najbardziej wskazane rozwiązanie. Hałas jest wówczas tłumiony, a czas pogłosu redukowany. To rozwiązania, które trzeba uwzględnić na etapie budowy lub remontu placówki. Od zaraz natomiast można choć trochę obniżyć agresywne dźwięki wyłączają np. dzwonki, jak zrobiono to już kilka lat temu w jednej z bydgoskich szkół podstawowych.


fot. Armstrong



Zaloguj się jako Użytkownik aby móc dodawać komentarze.
«
»
«
»