Nie tylko lampa. Gdy światło staje się biżuterią wnętrza
We wnętrzach coraz częściej szukamy nie tylko funkcjonalności, lecz także emocji, nastroju i wyrazistych detali. Jednym z nich może być… oświetlenie. Dziś lampa to nie tylko źródło światła – to często dekoracyjny akcent, który buduje charakter wnętrza niczym biżuteria stylizację. Jak świadomie wykorzystywać światło, by nie tylko doświetlało przestrzeń, ale ją też ubierało? Przykład? RIBBY – nowa oprawa od AQForm, która udowadnia, że subtelność potrafi robić wrażenie.
Oświetlenie, które mówi więcej niż się wydaje
Trendy wnętrzarskie jasno pokazują - pragniemy przedmiotów, które łączą funkcję z formą, a użytkowość z estetyką. W tym kontekście oświetlenie staje się czymś więcej niż praktycznym elementem wystroju. Lampy coraz częściej projektowane są tak, by przyciągać wzrok, budować nastrój i nadawać przestrzeni unikatowego charakteru.
To właśnie oprawy świetlne stają się dziś nowoczesną „biżuterią wnętrza” – nie dominującą, ale podkreślającą styl pomieszczenia. Jak delikatny pierścionek na dłoni czy kolczyki, które dopełniają stylizację. Klucz tkwi w detalach – precyzyjnie dobranych proporcjach, miękkiej linii, szlachetnych wykończeniach i subtelnej grze światła i cienia.
RIBBY – światło, które płynie
Jednym z najnowszych przykładów takiego podejścia jest kolekcja RIBBY od marki AQForm. Jej projekt opiera się na organicznej formie, miękkich liniach i lekko zaokrąglonym profilu. Inspiracją była natura – nie geometryczna i sztywna, lecz płynna i delikatna.
RIBBY nie narzuca się formą. Przeciwnie – pozwala wybrzmieć przestrzeni. To oprawa, która jest wyrafinowana i jednocześnie bardzo nowoczesna. Z jednej strony przywodzi na myśl rzemieślniczy detal i nutę vintage, z drugiej – idealnie wpisuje się w minimalistyczne czy nowoczesne aranżacje.
RIBBY daje miękkie oraz rozproszone w górę i w dół światło. Wersje wiszące i kinkiety pozwalają zaaranżować oświetlenie spójnie w różnych strefach wnętrza – od kuchni i salonu po korytarze czy sypialnie.
Ściana, która żyje światłem
RIBBY to nie tylko forma. RIBBY wall up&down to też więcej niż oświetlenie – to gra światła i cienia, która buduje atmosferę we wnętrzu. Subtelna forma tej oprawy potrafi całkowicie odmienić sposób, w jaki odbieramy przestrzeń. Emitując światło zarówno ku górze, jak i w dół, zapewnia nie tylko efekt estetyczny, ale także wspiera orientację i poruszanie się po wnętrzu. Trzy poziomy mocy do wyboru oraz precyzyjne ukierunkowanie strumienia światła pozwalają dopasować jego intensywność do funkcji – od dyskretnej, świetlnej dekoracji po komfortowe oświetlenie ogólne. Dzięki osłoniętym źródłom światła oprawa nie razi, zapewniając wysoki komfort wizualny.
To przemyślane rozwiązanie do przestrzeni komunikacyjnych, takich jak korytarze i klatki schodowe – gdzie światło powinno być zarówno funkcjonalne, jak i dekoracyjne.
Dekoracja, która nie przemija
W dobie przemyślanego projektowania, gdy wiele osób rezygnuje z nadmiaru dekoracji na rzecz jakości i trwałości, to właśnie lampa może być tym jednym „mocniejszym” akcentem wnętrza. Warto zwrócić uwagę, że wybór oprawy świetlnej nie musi być jedynie uzupełnieniem projektu – może być jego punktem wyjścia. Zwłaszcza gdy mówimy o oprawach, które łączą walory wizualne z techniczną jakością.
Dobierając oświetlenie do wnętrza, warto zadać sobie pytanie: czy ta lampa będzie tylko „dawać światło”, czy stanie się częścią historii, którą opowiada przestrzeń? RIBBY udowadnia, że jedno nie wyklucza drugiego. A światło – jak dobra biżuteria – potrafi dodać wnętrzu stylu, lekkości i blasku. Choć to nowość w ofercie, RIBBY już zdobyła uznanie w świecie designu – została nagrodzona dwiema prestiżowymi nagrodami: Red Dot Design Award 2025 oraz iF Design Award 2025. To dowód na to, że subtelność i funkcjonalność mogą iść w parze z wybitnym wzornictwem.
![Nie tylko lampa. Gdy światło staje się biżuterią wnętrza / zdjęcie nr: 12 Nie tylko lampa. Gdy światło staje się biżuterią wnętrza / zdjęcie nr: 12]()

Oświetlenie, które mówi więcej niż się wydaje
Trendy wnętrzarskie jasno pokazują - pragniemy przedmiotów, które łączą funkcję z formą, a użytkowość z estetyką. W tym kontekście oświetlenie staje się czymś więcej niż praktycznym elementem wystroju. Lampy coraz częściej projektowane są tak, by przyciągać wzrok, budować nastrój i nadawać przestrzeni unikatowego charakteru.

To właśnie oprawy świetlne stają się dziś nowoczesną „biżuterią wnętrza” – nie dominującą, ale podkreślającą styl pomieszczenia. Jak delikatny pierścionek na dłoni czy kolczyki, które dopełniają stylizację. Klucz tkwi w detalach – precyzyjnie dobranych proporcjach, miękkiej linii, szlachetnych wykończeniach i subtelnej grze światła i cienia.
RIBBY – światło, które płynie
Jednym z najnowszych przykładów takiego podejścia jest kolekcja RIBBY od marki AQForm. Jej projekt opiera się na organicznej formie, miękkich liniach i lekko zaokrąglonym profilu. Inspiracją była natura – nie geometryczna i sztywna, lecz płynna i delikatna.

RIBBY nie narzuca się formą. Przeciwnie – pozwala wybrzmieć przestrzeni. To oprawa, która jest wyrafinowana i jednocześnie bardzo nowoczesna. Z jednej strony przywodzi na myśl rzemieślniczy detal i nutę vintage, z drugiej – idealnie wpisuje się w minimalistyczne czy nowoczesne aranżacje.

RIBBY daje miękkie oraz rozproszone w górę i w dół światło. Wersje wiszące i kinkiety pozwalają zaaranżować oświetlenie spójnie w różnych strefach wnętrza – od kuchni i salonu po korytarze czy sypialnie.
Ściana, która żyje światłem
RIBBY to nie tylko forma. RIBBY wall up&down to też więcej niż oświetlenie – to gra światła i cienia, która buduje atmosferę we wnętrzu. Subtelna forma tej oprawy potrafi całkowicie odmienić sposób, w jaki odbieramy przestrzeń. Emitując światło zarówno ku górze, jak i w dół, zapewnia nie tylko efekt estetyczny, ale także wspiera orientację i poruszanie się po wnętrzu. Trzy poziomy mocy do wyboru oraz precyzyjne ukierunkowanie strumienia światła pozwalają dopasować jego intensywność do funkcji – od dyskretnej, świetlnej dekoracji po komfortowe oświetlenie ogólne. Dzięki osłoniętym źródłom światła oprawa nie razi, zapewniając wysoki komfort wizualny.

To przemyślane rozwiązanie do przestrzeni komunikacyjnych, takich jak korytarze i klatki schodowe – gdzie światło powinno być zarówno funkcjonalne, jak i dekoracyjne.
Dekoracja, która nie przemija
W dobie przemyślanego projektowania, gdy wiele osób rezygnuje z nadmiaru dekoracji na rzecz jakości i trwałości, to właśnie lampa może być tym jednym „mocniejszym” akcentem wnętrza. Warto zwrócić uwagę, że wybór oprawy świetlnej nie musi być jedynie uzupełnieniem projektu – może być jego punktem wyjścia. Zwłaszcza gdy mówimy o oprawach, które łączą walory wizualne z techniczną jakością.

Dobierając oświetlenie do wnętrza, warto zadać sobie pytanie: czy ta lampa będzie tylko „dawać światło”, czy stanie się częścią historii, którą opowiada przestrzeń? RIBBY udowadnia, że jedno nie wyklucza drugiego. A światło – jak dobra biżuteria – potrafi dodać wnętrzu stylu, lekkości i blasku. Choć to nowość w ofercie, RIBBY już zdobyła uznanie w świecie designu – została nagrodzona dwiema prestiżowymi nagrodami: Red Dot Design Award 2025 oraz iF Design Award 2025. To dowód na to, że subtelność i funkcjonalność mogą iść w parze z wybitnym wzornictwem.






Data publikacji: 12.06.2025
Zaloguj się jako Użytkownik aby móc dodawać komentarze.
«
»
«
»