MÓGŁBYM ŻYĆ W AFRYCE

Share |


MÓGŁBYM ŻYĆ W AFRYCEMógłbym żyć w Afryce jest wystawą o dzikich czasach, kiedy palono zioła i odlatywano z Babilonu do ciepłych krajów. To propozycja odbycia wyprawy w egzotyczne (z dzisiejszej perspektywy) lata 80. Wtedy po gorącym sierpniu (porozumienia sierpniowe) nastąpił zimny grudzień 1981, do kin miał wejść Czas Apokalipsy, a na ulice wjechały wozy opancerzone.

Młoda generacja do wyboru miała cyniczne robienie kariery w oficjalnych strukturach, opozycyjne podziemie lub abnegację. Z jednej strony otaczał ją propagandowy fałsz, z drugiej Radio Wolna Europa, „bibuła“, polityczne manifestacje i wystawy przykościelne. Brakowało powietrza, młodzi się dusili. Nastąpiła subkulturowa erupcja. Powstał trzeci obieg – muzyka nagrywana podczas koncertów krążyła na kopiowanych kasetach, powstawały fanziny, na murach pojawiły się wywrotowe graffiti, postawę manifestowano ubiorem, fryzurą. W sztuce nastał powrót do ekspresji, prymitywnych kształtów i skojarzeń, sięgano po śmieci i odpadki popkultury, stosowano kolaż i szablony. Wernisaże wystaw, które organizowano w prywatnych lub „przejętych“ miejscach, zamieniały się w spontaniczne, improwizowane happeningi, połączone z hulanką, koncertami.

Wystawa wzięła swój tytuł z filmu o postpunkowej, reggaeowej grupie Izrael, nakręconego przez młodego Holendra, Jacquesa de Koninga, który pod koniec trwania stanu wojennego wylądował w Polsce i rozmawiając z członkami zespołu, próbował zrozumieć, co tu się dzieje. Wystawa prezentuje różne artystyczne formy reakcji na rzeczywistość lat 80. Wyrażały się one w anarchicznym sprzeciwie wobec zakleszczonego systemu, w bezpośredniej, mocnej i bezpretensjonalnej komunikacji. Polegały na szukaniu alternatywnej ekonomii (samoorganizacji, DIY, kopiowaniu, wymianie). Charakterystyczne dla ówczesnych form ekspresji było bezkompromisowe zaangażowanie, ale też poszukiwanie dystansu i ucieczki. Na wystawie zobaczymy prace między innymi Mirosława Bałki, Marka Sobczyka, Jarosława Modzelewskiego, Zbigniewa Libery, Włodzimierza Pawlaka czy Józefa Robakowskiego.

Czas: 24.07-20.09
Miejsce: Warszawa, Muzeum Sztuki Nowoczesnej, Pańska 3
www.artmuseum.pl 


Źródło: www.funbec.eu

Zaloguj się jako Użytkownik aby móc dodawać komentarze.
«
»
«
»