Szlak architektury Polski Ludowej

Szlak architektury Polski LudowejMożna już wybrać się na wirtualną wycieczkę po białostockiej architekturze lat 1945-89. Do wyboru mamy dwie trasy. Pierwsza to budynki. Druga - pomniki, sgraffita i neony.

By rozpocząć wędrówkę, wystarczy wejść na stronę www.ladniej.uwb.edu.pl, która właśnie została uruchomiona. Przygotowała ją ekipa socjologów realizująca projekt "Ładniej? PRL w przestrzeni miasta" - o powojennej architekturze Białegostoku. Następnie zaś kliknąć w zakładkę z jedną z map.

- Przygotowaliśmy w sumie trzy mapy oparte na łatwo dostępnej technologii Google Maps - mówi Andrzej Klimczuk, który pracował nad stroną. - "Architektura lat 45-89" i "Mała architektura" pozwalają na wirtualne spacery szlakiem najciekawszych białostockich realizacji architektonicznych okresu PRL. Należy podkreślić, iż mapy te pozwalają również lepiej poznać obiekty znajdujące się na naszym nowo otwartym Rynku Kościuszki. Mapy powstały na bazie materiałów zebranych przez uczestników projektu.

Są więc na pierwszej kombinat w Fastach, jest fabryka domów Fadom, dworzec PKS, który według planów architekt Haliny Janczewskiej miał mieć w sumie... 12 pięter i łączyć się z dworcem kolejowym! Z innych ciekawostek warto odnotować Zespół Osiedli Robotniczych z lat 50. wzniesiony między ulicami Sienkiewicza, Lipową, Częstochowską i aleją Piłsudskiego, który "miał wprowadzić klasę robotniczą do centrum miasta" oraz zbudowane specjalnie na dożynki pawilony dziś mieszczące knajpy Odeon oraz Escapada. Autorzy szlaku opisują również pierwszy powojenny - stojący na rogu alei i Sienkiewicza - wieżowiec, rzecz jasna z pierwszą powojenną windą. Na trasie nie mogło również zabraknąć najbardziej sztandarowej budowli z tego okresu - socrealistycznego dzieła Stanisława Bukowskiego - Domu Partii, dziś zaanektowanego na potrzeby białostockiego uniwersytetu. Druga z map to propozycja spaceru, podczas którego możemy zobaczyć pomniki - te poważne jak pomnik obrońców Białegostoku na Wysokim Stoczku - jak również i te zabawne - jak Ptaki witające wjeżdżających do miasta od strony Warszawy, czy też "Kompozycja" Albina Sokołowskiego ustawiona na placu Niepodległości. Na niej również znalazły się ozdobione sgraffitami, mozaikami i polichromiami kamienice w centrum miasta.

Trzecia z map ma formułę otwartą. "Białystok w opinii mieszkańców" stanowi swoiste forum, na którym odwiedzający stronę mogą wypowiadać się na temat architektury z "poprzedniej epoki". Możliwe są nie tylko wypowiedzi pisemne i komentarze do oznaczonych już miejsc, da się na niej też określić kolejne - zapomniane bądź pozytywnie lub negatywnie przekształcone - lokacje z okresu PRL. Jakie? - Tu już liczymy na mieszkańców miasta, którzy zechcą się podzielić swoimi uwagami i obserwacjami. Podpowiem jedynie, iż takich miejsc jest wiele, poczynając od poszczególnych bloków, chodników, sklepów, fabryk, parków, wnętrz budynków - wylicza Klimczuk. - Mapę można wypełniać zdjęciami oraz nagraniami audio i wideo. Da się tu chociażby umieścić przewodnik po mieście, który inni będą mogli odsłuchać podczas spacerów, jak również upublicznić stare fotografie i pocztówki, udokumentować przedmioty życia codziennego i istotne miejsca.

W innej zakładce: "Galerie" - niezwykle cenna jest ta z kolekcją powojennych widokówek. Są również zdjęcia z fotosafari - spaceru po mieście, w którym przewodnikiem był tekst sprzed przeszło 30 lat, opisujący największe osiągnięcia Polski Ludowej.

- Zamierzamy stopniowo uzupełniać te galerie i dodawać materiały z naszych kolejnych działań. Będzie to druga część fotosafari, kolejna debata publiczna oraz ekspozycja w autobusach komunikacji miejskiej.

Na tym nie koniec. W najbliższym czasie na stronie "zawiśnie" jeszcze wersja PDF krótkiego przewodnika po Domu Partii, który został przygotowany na jedyny jak na razie spacer otwarty po PRL-owskim Białymstoku.

- Pracujemy również nad odrębnym, obszerniejszym folderem z fotografiami, mapką i krótkimi opisami charakterystycznych elementów zabudowy z okresu PRL. Ten folder po premierze również zamieścimy na stronie internetowej - dodaje Klimczuk.

Źródło: www.miasta.gazeta.pl/bialystok
Zaloguj się jako Użytkownik aby móc dodawać komentarze.
«
»
«
»